wypalenie emocjonalne u kobiet 40+

Wypalenie emocjonalne u kobiet – jak pomaga hipnoterapia

Czy czujesz, że zniknęłaś w natłoku obowiązków? Że jesteś ciągle zabiegana, potrzebna, odpowiedzialna, ale jesteś coraz mniej… sobą? Wypalenie emocjonalne u kobiet to temat, który słyszę coraz częściej w moim gabinecie. Przychodzą kobiety silne, empatyczne, ambitne – i mówią szeptem: „Nie daję już rady”. A potem płaczą z ulgi, że wreszcie mogły to wypowiedzieć.

Czym naprawdę jest wypalenie emocjonalne u kobiet?

To nie tylko zmęczenie. To stan, w którym tracisz kontakt ze sobą. Robisz, działasz, ogarniasz… ale w środku czujesz pustkę, napięcie, złość albo zniechęcenie, rezygnację. Czasem już nie wiesz, czego chcesz. Czasem już nie masz siły chcieć czegokolwiek.

To może objawiać się:

  • brakiem radości i entuzjazmu,
  • poczuciem winy, gdy odpoczywasz,
  • drażliwością lub wybuchami złości,
  • ciągłym napięciem w ciele,
  • problemami ze snem, pamięcią, koncentracją,
  • uczuciem bycia „na krawędzi”.

Dlaczego wypalenie dotyka tak wielu kobiet?

Bo często od dziecka uczono nas:

  • że musimy być grzeczne, miłe, pomocne,
  • że trzeba zasłużyć na odpoczynek,
  • że nasze potrzeby są mniej ważne niż potrzeby innych.

Przez lata działamy z nadodpowiedzialności. Jesteśmy córkami, partnerkami, matkami, specjalistkami, przyjaciółkami… aż w końcu brakuje już miejsca na nas samych.

Jak pomagam kobietom wypalonym – hipnoterapia w praktyce

1. Zaczynam od czułej diagnozy

Słucham nie tylko tego, co mówisz – ale też jak mówi Twoje ciało. Gdzie płynie energia, a gdzie jest jej zastój? Czy Twój głos się łamie, gdy mówisz „muszę”? Czy znikasz za uśmiechem?

2. Wracamy do źródeł w hipnozie

W stanie głębokiego relaksu i koncentracji wracasz do miejsc, w których Twoje ciało i serce nauczyły się, że „musisz być silna” albo „nie wolno Ci odpoczywać”. To mogą być sytuacje z dzieciństwa, relacje z rodzicami, powtarzające się schematy rodowe.

3. Pracujemy z częściami Ciebie

Często spotykam wewnętrzne części: „tą, która nigdy nie odpuszcza”, „tą, która wciąż zadowala innych”, „tą, która musi dać radę”. Rozmawiamy z nimi. Nadajemy im nowe role. Pokazujemy, że można inaczej – z łagodnością i zaufaniem. Integrujemy.

4. Tworzymy wizję nowej Ciebie

W progresji hipnotycznej zapraszam Cię do przyszłości. Tam widzisz siebie spokojną, ugruntowaną, autentyczną. Czujesz, jak to jest mieć w sobie zgodę na bycie, a nie tylko na działanie.

Czy to dla Ciebie?

Jeśli czujesz się zmęczona życiem, którego miałaś pragnąć… Jeśli wciąż robisz więcej, niż czujesz… Jeśli boisz się, że jeszcze trochę i się rozsypiesz – to zapraszam. Delikatnie, ale skutecznie przywrócimy Ciebie.

Z miłością – Hipnoterapeutka kobiet

Zapraszam do mojego bloga: